Pchamy to do przodu! :)
Po niemalże miesięcznej przerwie powracam z kolejnymi postępami budowlanymi. Ale tak w wielkim skrócie, gdyż dziś jestem pociągającym smarkaczem, zaraza jakaś mnie dopadła i puścić nie chcę więc i mocy brak ![]()
Strop wylany- to już wiecie ![]()
Jeden weekend poświęcony na rozbrajanie, ale tylko połowiczne ![]()
W zeszły poniedziałek weszli murarze, w środę zaś wylali wieńce
no i działają sobie dalej, jutro ponoć mają skończyć, najdalej w środę. Jako że wszystko nam sprzyja włącznie z pogodą, mamy zamiar działać dalej i tym samym 15 października wchodzi pan od dachu
cieszę się niesamowicie, bo duża szansa, że kolejny etap przebiegnie spokojnie, bez pośpiechu i zamartwiania się czy pogoda nie stanie na przeszkodzie ![]()
Tak więc mój Inwestor na wolnym lata i załatwia wszystko, a ja siedzę i pociągam nosem ale już zacieram rączki na kolejne rewolucje budowlane ![]()
Wybaczcie możliwy brak ładu i składu we wpisie, ale nawet myśleć mi się nie chce ![]()
i na koniec mini fotorelacja z ostatnich poczynań
etap rozbrajania

dziadziuś -czyściciel..

...i teściu rozbrajacz ![]()

a tu już najświeższe zdjęcia (niestety robione wieczorem)


a tu będzie moja łazienka

najprawdopodobniej nasz sypialnia


pokój

widok z przyszłej sauny na przyszłe schody i hol ![]()



pozdrawiam Was gorąco, tym razem nie całuje żeby nie zarazić ![]()
Komentarze